Czarny Kominek i czerwoni kominiarze
Orędzie biskupów polskich do niemieckich było dziełem życia Bolesława Kominka. Jak mało kto był predestynowany do tego, by pracować na rzecz pojednania obu narodów.
Biografia wrocławskiego arcybiskupa jest typowa dla mieszkańców polsko-niemieckiego pogranicza w XX wieku. Urodził się w 1903 roku w Radlinie koło Wodzisławia, który był wtedy naturalnie miastem niemieckim. W domu ojciec górnik czekał na przyjście Polski i wymagał od pierworodnego syna mówienia po polsku.
Przez osiem lat chodził do niemieckiego gimnazjum w Rybniku. Po latach wspominał, że w szkole karali go nauczyciele, gdy podczas lekcji wypsnęło mu się jakieś polskie słowo, a w domu ojciec, gdy wtrącał do rozmowy słowa niemieckie. Imię Bolesław też dostał po polskich królach, o których mógł usłyszeć wyłącznie od ojca.
Maturę zdawał już po polsku. Było to po I wojnie światowej, powstaniach śląskich i plebiscycie, który podzielił Śląsk. Rybnik przypadł Polsce, a Bolesław Kominek był pierwszym maturzystą w otwartym właśnie gimnazjum. W 1923 roku rozpoczął studia teologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Cztery lata później przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa katowickiego Stanisława Adamskiego. W Paryżu zrobił doktorat, a po powrocie do Polski został szefem kancelarii ordynariusza i kierownikiem polskiej Akcji Katolickiej na Śląsku. Po plebiscycie po naszej stronie zostało wielu Niemców. Dla nich młody ksiądz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta